18 maja 2016 r. na świetlicowych warsztatach artystycznych dzieci czekała nie lada atrakcja. Tego dnia rozmawialiśmy o osobach niepełnosprawnych, żyjących blisko nas oraz o ich wrażliwym postrzeganiu świata.Uczniowie z kl. 1M i Ib postanowili przedstawić swoje emocje bez użycia rąk.Malowanie stopami to również fajna zabawa sensoryczna. A dlaczego stopy? Bo niezbyt często z nich korzystamy podczas zabaw czy zajęć dydaktycznych.
Malowanie stopami dało dzieciom niesamowitą frajdę i jednocześnie uwrażliwiło na niepełnosprawność .Był wielki bałagan ale bawiliśmy się wspaniale. Malowali wszyscy i chłopcy, i dziewczynki, kiedy dzieci stwierdziły, że same stopy to za mało, "uruchomiliśmy" usta i dłonie. Fantazja ruszyła, rozkręcała małych artystów, gdyby im pozwolić to i nosami malowaliby chętnie.